Ann Yee ma spore doświadczenie na rynku modowym, ale czy to zapewni sukces jej jesiennej kolekcji? Oceńcie sami!
Zabawa czernią i eleganckimi formami to już wykorzystywany od wielu lat patent na jesień/zimę. Nieco dłuższe, grube swetry doskonałe na każdą okazję, przezroczystości, fiolet połączony z czernią i konieczne akcenty szarego. Czyżby to był również przepis na sukces Ann Yee? Zacznijmy może od tego, że lookbook wygląda niesamowicie. Modelka przypomina młodą fankę Coco Chanel, kobietę, która w przyszłości odniesie sukces, która jest charyzmatyczna i do tego świadoma swojego ciała, nie będąc przy tym wulgarną, rzecz jasna. Wszystkie znane już nam formy ubrań są zupełnie odmienione. Może jest i klasyczne, ale widać, że projektantka w każdym elemencie chciała nadać formę nowoczesności. Czy to się udało? Według mnie, jak najbardziej tak, lecz bardzo dziwnie patrzy się na kolekcję jesienną, gdy za oknem tak mocno świeci słońce. Tak, więc idę korzystać z uroków lata, póki mogę.
A Wam jak przypadła do gustu kolekcja? Jest nudna i oklepana czy raczej ciekawa? Znalazłyście coś dla siebie?
Zdjęcia pochodzą ze strony: www.annyeecollection.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz