Paul Smith studentem Oxfordu?

Kolekcja Paula Smitha na jesień/zimę 2011 nie należy do najbardziej wymyślnych na świecie. Swetry, płaszcze, klasyczne marynarki rodem wzięte z prestiżowych uniwersytetów. Czy paryski urok połączony z chłodną angielską elegancją sprawdzi się?

Muszę stwierdzić, że jesień nawet nie jest taka zła. Nie mam na myśli tutaj nawet mody, ale póki co, jesienna chandra jakoś mnie nie bierze. Wstaję teraz w wolne dni, codziennie o 8 i ćwiczę przez godzinę, a potem zajmuję się blogiem. W jakiś sposób czuję się całkiem spełniona. Ale nie o mojej samorealizacji dzisiaj mam zamiar pisać, a o Paulu Smithu. Zgaduję, że niewielu tutaj zgromadzonych o nim cokolwiek wie. Wszystko można nadrobić!
Paul Smith nigdy nie interesował się modą. Jego życiem była tylko i wyłącznie jazda na rowerze. Niestety, jak to bywa, uległ poważnemu wypadkowi, który przekreślił jego szanse. Nawet dobrze się stało, bo teraz możemy oglądać jego wspaniałe kolekcje. Z początku Paul Smith, jak łatwo się domyślić, zajmował się jedynie modą męską, którą niedługo potem ,,przystosował" dla kobiet. Za swoją działalność, w 2000 roku, wiecznie żyjąca Królowa Elżbieta II, nadała mu honorowy tytuł (nadała mu szlachectwo).
Tyle z uproszczonej i zwięzłej historii Paula Smitha.

Propozycja na jesień/zimę to, jak już pisałam, kwintesencja angielskiego chłodnego stylu połączona z paryskim szykiem. Powiem, że jak zwykle, sugerowałam się pierwszym wrażeniem. Jestem płytka, wiem. Zobaczyłam ,,kujońską" kolekcję i pomyślałam, że to będzie jedna wielka nuda, w stylu ,,jak ubierają się modni studenci Oxfordu i innych prestiżowych uczelni". Jednak okazało się, że pozory mylą. Rzeczy są naprawdę warte uwagi. Nieważne, czy jesteś zapalonym fashionistą, czy stonowanym pracownikiem wielkiej korporacji. Nie znajdziemy tu szaroburej biurowej nudy. Ciekawe kroje, połączenia kolorystyczne stylizacji i miejski luz dodają uroku całej kolekcji. Do tego skromne paski, które dopełnią każdy strój. Prosty, sprawdzony przepis na sukces jesiennych kolekcji okazuje się czasem najlepszym.

A co Wy sądzicie o najnowszej kolekcji Paula Smitha? 

Źródło zdjęć: www.paulsmith.co.uk